Po ponad dwóch miesiącach od wdrożenia systemu kaucyjnego w Polsce na sklepowych półkach powoli przybywa opakowań z oznaczeniem kaucji. Lidl Polska ocenia, że w II kwartale 2026 roku 80–90 proc. dostępnych w sprzedaży opakowań będzie już objętych kaucją. Do wprowadzenia systemu sieć przygotowywała się kilka lat, a od kwietnia 2025 roku we wszystkich sklepach pojawiły się automaty zbierające plastikowe butelki i metalowe puszki.
– System kaucyjny został wdrożony 1 października br., ale przygotowania, przynajmniej po naszej stronie, trwały kilka lat. Od kwietnia tego roku mamy we wszystkich – ponad 950 – sklepach automaty, w których zbieramy metalowe puszki oraz plastikowe butelki, a klienci mogą przynosić puste opakowania – mówi agencji Newseria Ryszard Machoj, członek zarządu Lidl Polska. – W wielu sklepach przygotowaliśmy dodatkowe pomieszczenia, w niektórych je dobudowaliśmy, żeby w bardzo łatwy sposób klienci mogli robić zakupy, a jednocześnie intuicyjnie zwracać opakowania.
Jak informuje sieć handlowa na swojej stronie internetowej, w butelkomatach można oddawać butelki plastikowe o pojemności do 3 l i puszki metalowe do 1 l, zarówno te objęte kaucją, jak i niekaucyjne.
– Cały czas aktywnie zachęcamy klientów do zwrotu opakowań. Obejmuje to zarówno plastikowe butelki oraz metalowe puszki, za które odzyskują oni wniesioną wcześniej kaucję, jak i te niepodlegające opłacie kaucyjnej. Za te ostatnie – bez kaucji – nadal oferujemy naszym klientom promocję 10 gr na zakupy za każdą oddaną sztukę – podkreśla Ryszard Machoj.
Sieć szacuje, że zbudowanie systemu – przystosowanie przestrzeni, zakup i instalacja butelkomatów – to łączny koszt ponad 1 mld zł w perspektywie kilku lat. Jednak zaczyna to już przynosić efekty. Z najnowszych danych wynika, że od startu zbiórki do 14 grudnia klienci oddali ponad 140 mln plastikowych butelek i metalowych puszek.
– Sklepy stają przed dodatkowymi wyzwaniami związanymi z czyszczeniem i obsługą tych maszyn. Jednak nasze dotychczasowe doświadczenia, gromadzone od 1 kwietnia br., pokazują, że placówki radzą sobie z tym zadaniem bardzo sprawnie. Od 1 października zbieramy opakowania z kaucją. Chociaż obecnie nie ma ich zbyt wiele na rynku, obserwujemy, że ich liczba wzrasta z tygodnia na tydzień – dodaje członek zarządu Lidl Polska.
Jak podało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, w ciągu pierwszego miesiąca działania systemu kaucyjnego 12 producentów wprowadziło opakowania ze znakiem kaucji i było ich na rynku łącznie ok. 100 tys. Lidl prognozuje, że w II kwartale 2026 roku nawet 80–90 proc. opakowań na półkach będzie objętych systemem kaucyjnym. Ocenia też, że już w pierwszym roku możliwe jest osiągnięcie poziomu zbiórki ok. 70 proc. Ważnym elementem systemu, jak podkreśla przedstawiciel sieci, jest edukacja konsumentów.
– Jako Lidl Polska rozpoczęliśmy już wiosną tego roku kampanię edukacyjną, gdzie przez social media, radio czy gazetki edukujemy klientów w Polsce, w jaki sposób postępuje się z opakowaniami jednorazowymi, przede wszystkim opakowaniami PET i puszkami. Ta wiedza wśród klientów jest coraz większa, ale na pewno potrzeba jeszcze kilku miesięcy, żeby każdy z klientów był zmotywowany do zrozumienia całego systemu – mówi Ryszard Machoj.
Badanie Minds & Roses dla Mastercard Advisors przeprowadzone w czerwcu 2025 roku wskazuje na to, że na trzy miesiące przed wejściem w życie systemu kaucyjnego słyszało o nim 59 proc. respondentów. Zazwyczaj nie znali jednak jego szczegółowych zasad, wysokości kaucji czy też listy opakowań objętych systemem. Ich wiedza opierała się zwłaszcza na testach i pilotażach prowadzonych przez duże sieci handlowe lub na doświadczeniach z innych krajów. Z kolei według badania UCE Research i Shopfully przeprowadzonego między 10 a 14 października br. 12,1 proc. Polaków zadeklarowało, że skorzystało już z systemu kaucyjnego. 85,2 proc. przyznało, że jeszcze tego nie zrobiło, a 2,7 proc. nie potrafiło sobie przypomnieć.