Data publikacji: 2018-06-08
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Piękno odzyskane dzięki PRP – relacja z konferencji organizowanej przez IPZE
Kategoria: BIZNES, Firma
Relacja z konferencji organizowanej przez Instytut Praktyki Zabiegów estetycznych: "Po stronie piękna. Zastosowanie osocza bogatopłytkowego w zabiegach estetycznych."
Po stronie piękna. Zastosowanie osocza bogatopłytkowego w zabiegach estetycznych to temat kolejnej konferencji szkoleniowej Instytutu Praktyki Zabiegów Estetycznych zorganizowanej tym razem w Hotelu Mercure w Poznaniu dla osób parających się tą dziedziną.
Swoją wiedzą podzielili się specjaliści nie tylko z Polski, ale także z Rumunii oraz Turcji, a tematyka wykładów obejmowała zarówno rozmaite kwestie związane z zastosowaniem PRP w zabiegach odmładzających, jak i sprzęt pozwalający otrzymać osocze o jak najwyższej czystości i jakości.
Dr n. med. Anna Markowicz mówiła o biostymulacji komórek skóry poprzez wykorzystanie osocza bogatopłytkowego – wskazaniach i przeciwwskazaniach do takich zabiegów.
– Zwracam przede wszystkim uwagę, że są to po pierwsze bardzo bezpieczne zabiegi. W rękach profesjonalisty występuje bardzo niewielkie ryzyko powikłań. Efekty w postaci regeneracji, stymulacji produkcji kolagenu, leczeniu rozstępów, blizn, trudno gojących się ran przy zastosowaniu PRP są spektakularne. I istotne jest to, że jest to zabieg praktycznie dla każdego – czyli jak wspomniałam na wykładzie od dziewczynki z atopowym zapaleniem skóry dłoni, po pacjentki mające problemy z wiotkością skóry, z jędrnością, z zanikiem kolagenu, żeby stymulować, regenerować i pobudzać, aby jeszcze organizm zmotywować do działania – wyjaśnia dr Anna Markowicz.
Zabiegi są bezpieczne – jak mówi wykładowczyni – ale do tego trzeba mieć odpowiednią wiedzę i umiejętności. Jaką zatem wiedzę chce przekazać słuchaczom dr Markowicz?
– Na początku trzeba rozdzielić konferencję od szkolenia z wykonywania zabiegów. Konferencja pokazuje badania naukowe, badania typowo trenerskie obrazujące jak zabieg naprawdę wygląda i czy rzeczywiście działa. To jest kwestia konferencji. Szkolenia z wykonywania zabiegów to jest druga sfera działalności. I wtedy chcemy przybliżyć, aby ci, którzy zabiegi wykonują dowiedzieli się więcej. Zabiegowiec musi mieć wiedzę z biochemii, fizjologii, anatomii, histologii, aby móc prawidłowo zabiegi wykonywać – informuje dr Markowicz.
Tematem drugiego wystąpienia były jednak także powikłania po zabiegach z wykorzystaniem PRP, reakcje alergiczne typu opóźnionego. Czyli jest pewne ale…
– Należy pamiętać, że zabiegi z medycyny estetycznej to nie jest wizyta u kosmetyczki. Są to zabiegi jedne z bezpieczniejszych z zakresu medycyny estetycznej, ale nie pozbawione ryzyka. Nie ma zabiegów w 100 procentach bezpiecznych. Jeśli przychodzi do mnie pacjent i mówi, że chce zabieg absolutnie bez ryzyka, to ja go wysyłam do mojej kosmetyczki na przykład na maskę algową i infuzję tlenową – odpowiada.
– Najczęstsze powikłania to zakażenia w miejscu podania, spowodowane niewłaściwie przygotowanym zabiegiem – czyli zaczynając od początku: źle przygotowany pacjent, źle zebrany wywiad, źle wykonany zabieg, czy zła reakcja pacjenta na wykonany zabieg. Na każdym etapie możemy wygenerować jako zabiegowcy powikłania – tłumaczy specjalistka.
– Drugie niekorzystne zjawisko, aczkolwiek nie występujące zbyt często, to reakcja alergiczna typu IV opóźniona, czyli stymulacja komórek, które nazywają się cytotoksyczne i wywołanie miejscowego stanu zapalnego.
Timur Veysel Doğrouk z Turcji jest jednym z założycieli i dyrektorów firmy t-lab opracowującym i przygotowującym urządzenia wykorzystywane w 30 krajach świata.
– Przede wszystkim nasze urządzenia spełniają odpowiednie normy CE umożliwiające wprowadzenie preparatu do ciała pacjenta. Jesteśmy także jednym z liderów jeśli chodzi o badania naukowe dotyczące wykorzystania PRP. Dzięki temu udało nam się opracować jeden z najbardziej uniwersalnych zestawów umożliwiających pobranie różnego rodzaju PRP – opowiada prelegent konferencji.
W swym pierwszym wystąpieniu mówił m.in. o dużym stężeniu, wydajności i czystości otrzymywanych preparatów.
– Nasze urządzenia umożliwiają otrzymanie PRP, które będzie najczystsze oraz liczba płytek będzie bardzo wysoka – odpowiada. Jaką wiedzę chcą więc specjaliści t-lab przekazać osobom wykonującym zabiegi przy użyciu osocza bogatopłytkowego?
– Chciałbym, aby użytkownicy tej metody systematycznie pogłębiali swą wiedzę na temat PRP i dużo czytali na ten temat, ponieważ PRP to takie zagadnienie, o którym codziennie dowiadujemy się czegoś nowego. I oczywiście zależy mi na tym, aby zabiegowcy uczestniczyli w tego typu szkoleniach. Chciałbym również, aby koncentrowali się na tym jaka jest końcowa charakterystyka PRP – nie tylko ograniczali się do wykładów, ale sami pogłębiali wiedzę, analizowali. My również każdego dnia doskonalimy się i chcemy na takich spotkaniach opowiedzieć ludziom wykonującym zabiegi czego udało nam się dokonać w ostatnim czasie. A ten rozwój nigdy się nie kończy. Czegoś, co wiemy dziś, nie wiedzieliśmy wczoraj. Urządzenie, które teraz zaprezentowaliśmy, jest nowe, ale także jest to nowa procedura regeneracji komórek – tłumaczy Timur Veysel Doğrouk.
Podczas konferencji omówił także uzyskiwanie komórek macierzystych z tłuszczu i możliwości wykorzystania ich w chirurgii plastycznej i dermatologii. Założyciel t-lab Salih Özovali, opracowujący w nim urządzenia medyczne, zajął się tematem prawidłowego uzyskania osocza bogatopłytkowego. Mówił m.in. o określonym jego stężeniu i tzw. złotej proporcji. Dlaczego jest to takie istotne?
– Osocze jest bogatopłytkowe, więc naszym celem jest uzyskanie tego bogactwa. Ale uzyskanie go w praktyce, a nie tylko w teorii. Zwykle opracowując procedurę jesteśmy w stanie dojść do jakichś wniosków dotyczących stężenia, ale w życiu nie zawsze osiągniecie tego jest możliwe. Dlatego mówimy o złotej proporcji. Istnieje kilka parametrów określających uzyskanie dobrego PRP. W naszej metodzie zalecamy przede wszystkim użycie mniejszej siły, krótszego czasu wirowania oraz konkretnego rodzaju wirnika. Jeśli te warunki zostaną spełnione, będziemy w stanie uzyskać właściwe stężenie PRP. W warunkach laboratoryjnych można wypróbować tę metodę i parametry. Jeśli uzyskamy stężenie ok. 2-krotne to oznacza, że parametry były prawidłowe – opowiada Salih Özovali.
Niezwykle pouczający okazał się wykład dr Alexa Karkhi z Bukaresztu, który mówił o stosowaniu terapii łączonych w medycynie estetycznej – PRP, nici PDO, wypełniaczy hialuronowych oraz toksyny botulinowej. Wykładowca prowadzący praktykę zawodową oraz szkolenia w wielu krajach świata pokazał przykłady oraz efekty zastosowania połączonych rodzajów terapii na osobach w różnym wielu, różnych ras, z różnymi przypadłościami iwskazaniami.
– Zostałem zaproszony, aby opowiedzieć o niechirurgicznych liftingach skóry. Ponieważ medycyna przeciwstarzeniowa jest tak szybko rozwijającą się dziedziną, jest kilka rodzajów zabiegów, które można zaproponować pacjentom, aby pomóc im odmłodzić skórę. Ja promuję techniki nie wymagające użycia skalpela. Możemy osiągnąć wspaniałe rezultaty porównywalne z efektami chirurgii plastycznej. Oczywiście złotym standardem są efekty pzyskiwane przez chirurgię plastyczną, lecz to co my robimy jest niechirurgiczne. Dlatego podstawowym celem jest zrozumienie anatomii. Potem zrozumienie działania podstawowych produktów. Na początku mówimy o wypełniaczach, które też można podzielić pod kątem czy służą do dodania objętości, stymulacji odbudowy kolagenu, czy wypełnienia zmarszczek. Potem mamy toksynę botulinową, która jest neuromodulatorem rozluźniającym mięśnie. Następnie mówimy o PRP wspomagającym regenerację skóry, niciach liftingujących i one z kolei pomagają stymulować kolagen i niejako podnoszą tkanki miękkie – opowiada o stosowanych metodach zabiegowiec z Rumunii.
Na pacjenta – jego zdaniem – należy patrzeć całościowo. Proponując zabiegi nie skupiamy się więc na jednym produkcie. Musimy polegać na działaniu synergicznym różnych preparatów, ale też musimy wiedzieć dlaczego pewne procesy powstają po to, aby wybrać to, co jest najwłaściwsze dla danego pacjenta i osiągnąć spektakularne rezultaty. Jedną z zalet tych zabiegów jest to, iż nie ma ogólnego znieczulenia. Nie trzeba poświęcać czasu na dojście do siebie, albo ten czas jest bardzo krótki, nie ma również konieczności izolacji społecznej, pacjent może spotykać się za znajomymi zaraz po zabiegu. No i oczywiście jest to również korzystniejsze cenowo. Jeśli porównamy efekty zabiegów niechirurgicznych z klasyczną chirurgią plastyczną, to nie tylko udaje nam się osiągnąć doskonałe rezultaty, ale także działamy na poziomie tkanek i skóry, zmieniamy ich strukturę. Nie jesteśmy w stanie powstrzymać starzenia, ale możemy je zdecydowanie spowolnić, tak aby pacjenci mogli cieszyć się efektem młodszej skóry przez dłuższy czas.
– Jestem również szkoleniowcem, prowadzę szkolenia na całym świecie. Jestem także ekspertem w wielu firmach produkujących np. wypełniacze i robię to, ponieważ naprawdę kocham i szanuję anatomię. Teraz też chcę się podzielić swoim doświadczeniem – podsumowuje dr Alex Karkhi.
Barbara Kwiecińska-Kielczyk
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Firma
